Z Arktyki do Polski śmigłowcem na rzecz ESA i NASA - Helipoland.com

Loty badawcze z ładunkiem podwieszonym pod śmigłowcem (sonda HELiPOD) w celu udoskonalenia satelitarnych pomiarów stanu atmosfery

W czerwcu 2022 międzynarodowy zespół naukowców realizujący od wielu lat badania atmosfery (ostatnio głównie w Arktyce), po raz pierwszy zawitał do Bielska-Białej, żeby współpracując z Polską firmą Helipoland, najlepiej wyspecjalizowaną w świadczeniu usług lotniczych z wykorzystaniem śmigłowców, wykonać loty pomiarowe na terenie Śląska. Misja nadzorowana przez UNEP (Program Środowiskowy Organizacji Narodów Zjednoczonych) oraz DLR (niemieckie Centrum Badawcze Lotnictwa i Kosmosu) ma za zadanie dostarczyć dane, które między innymi pomogą w kalibracji satelit ESA i NASA.

Tym razem śmigłowiec Helipoland nie transportował z miejsca na miejsce ładunków podwieszonych pod śmigłowcem ani nie posłużył do prac dźwigowych lecz zadań ściśle naukowych. Misja polegała na lotach na niskich pułapach w celu badania ilości metanu, a także innych gazów i aerozoli za pomocą specjalistycznej sondy HELiPOD. Badania te mają na celu zebranie jak największej ilości danych na różnych wysokościach i porównaniu ich z danymi pozyskiwanymi z satelit. Dzięki naszej pracy uda się skalibrować czujniki umieszone na satelitach. Czujniki te mają problem w pozyskaniu „czystych” i pełnych danych ze względu na różne czynniki atmosferyczne, takie jak np. zachmurzenie i smog. Dzięki większej precyzji w pozyskiwaniu danych, będziemy mieli lepszy obraz przyczyn globalnego ocieplenia, a co za tym idzie, większy wpływ na walkę z przyczyną, a nie tylko skutkami tego zjawiska.

Do transportu HELiPOD posłużył sprawdzony śmigłowiec Airbus AS350 o znakach SP-HPA.

Setki międzynarodowych naukowców oceniły ostatnimi czasy środowisko arktyczne uczestnicząc w wielu miedzynarodowych ekspedycjach. Podczas ekspedycji MOSAiC na środkowy Ocean Arktyczny, naukowcy byli w stanie zarejestrować setki parametrów środowiskowych z niespotykaną dotychczas dokładnością i częstotliwością w cyklu rocznym, między innymi dzięki zastosowaniu sondy HELiPOD. Fizyczne właściwości atmosfery, śniegu i lodu morskiego oraz oceanu opublikowano w naukowych artykułach przeglądowych w czasopiśmie „Elementa”. Wyniki te po raz pierwszy dostarczają pełnego zobrazowania procesów klimatycznych w środkowej Arktyce. W pomiary sondą transportowaną na linie pod śmigłowcem był również zaangażowany Technische Universität Braunschweig.

Podczas ekspedycji MOSAiC naukowcy z 20 krajów badali Arktykę przez cały rok. W ramach tego od jesieni 2019 do jesieni 2020 „Polarstern” dryfował przez Ocean Arktyczny, zamarznięty w lodzie. MOSAiC został zrealizowany pod kierownictwem Instytutu Alfreda Wegenera, Centrum Badań Polarnych i Morskich im. Helmholtza (AWI). Ponad 80 instytutów współpracowało w konsorcjum badawczym, aby ten wyjątkowy projekt mógł odnieść sukces i uzyskać jak najcenniejsze dane.

Uniwersytet był zaangażowany w ekspedycję arktyczną z sondą HELiPOD, umieszczoną jak ładunek podwieszony pod śmigłowcem. HELiPOD mierzy zmienne meteorologiczne (temperatura, wilgotność, wiatr), promieniowanie słoneczne, gazy śladowe, chropowatość powierzchni i temperaturę powierzchni oraz dokumentuje powierzchnię lodu za pomocą różnych kamer. W sumie podczas pięciu lotów nad Arktyką można było jednocześnie mierzyć właściwości atmosfery i powierzchni na dystansach od 20 do 60 kilometrów w pobliżu niemieckiego lodołamacza „Polarstern”.

Dane dostarczają informacji o różnicach małoskalowych, a także o tym, jak dobrze pomiary na „Polarsternie” odzwierciedlają warunki w bezpośrednim sąsiedztwie. „Przetwarzanie końcowe ponad 60 czujników jest bardzo czasochłonne, ale zostało już prawie ukończone”, mówi dr Falk Pätzold z Instytutu Naprowadzania Lotów, który sam był na pokładzie „Polarstern” i przeprowadzał pomiary. „Zróżnicowana pokrywa lodowa ma duży wpływ na to, ile ciepła, wilgoci i innych substancji przedostaje się z powierzchni do atmosfery”.

Źródła:

In the Arctic with a Helicopter Towed Probe